Około 1 kg mięsa od szynki pokroić na 4 cm kawałki, golonkę oczyścić ze skóry, kości, ścięgien i tłuszczu. pozostałe mięso (około 40 dkg ) zmielić -sitko w maszynce do mielenia mięsa musi być jak najdrobniejsze. Oba rodzaje mięsa wymieszać razem, dodać sól do peklowania ( około 2,5 dkg), pieprz, odrobinę czosnku do smaku i
1 łyżeczkę cukru. Dobrze wymieszać, podlewając paroma łyżkami zimnej, przegotowanej wody. Odstawić do lodówki na 2 dni, w międzyczasie parę razy przemieszać. Ja mam szynkowar do gotowania, ale to nie konieczne. Wystarczy kupić osłonkę foliową
(taką jak do salcesonu) i porządnie ją napchać przygotowanym mięsem. Mocno zawiązać, włożyć do zimnej wody, doprowadzić do wrzenia i parzyć przez około 1,5 godz. Po wyjęciu z wody ostudzić i włożyć do do lodówki. Ta szynka jest na prawdę bardzo dobra i ma
100% mięsa w mięsie.
Zaczął się czas intensywnych przygotowań świątecznych. Mam nadzieję, że w ferworze walki na polu kulinarnym nie zapomnimy o duchowych wartościach......
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz