sobota, 26 kwietnia 2014

Wirusy czy bakterie

Od prawie dwóch tygodni moje kochane "okno na świat" było chore. Przyszła wiosna i wszystkie wirusy świata technicznego zaatakowały mój komputer, aż się klawiatura zablokowała. Moja kochana synowa, jako że jest pielęgniarką pomogła mi i.... dała komputer do porządnego lekarza, czyli do fachmajstra od komputerów. Teraz jest czyściutki i uporządkowany, aż się chce pisać. Później napiszę fajny przepis na rosyjską nalewkę, teraz muszę zrobić śniadanko dla domowników...... 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz