niedziela, 15 czerwca 2014

Piątkowe śniadanko

Jak w każdy piątek staram się nie podawać na stół mięsa. 
W miniony piątek miałam kłopot, nie kupiłam ani ryby ani sera. Zostało mi 30 dkg białego sera i kilka jajek. Pamiętam  czasy, gdy w sklepach na półkach stał ocet i musztarda, a ja musiałam coś dać do jedzenia. No i przypomniałam sobie dwa fajne przepisy na pastę jajeczną i na topiony serek.
Serek topiony: W rondelku roztopić 1 łyżkę masła, dodać 30 dkg
tłustego, białego sera, 1/4 łyżeczki soli, 1 łyżeczkę sody. Całość zmiksować, dodać jedno żółtko i mieszając podgrzewać, aż się zrobi "glut". Można dodać ziół, ale ja wolę bez dodatków. Odstawić do lodówki do wystygnięcia.
Pasta jajeczna: 
3-4 jajka pokroić drobno, 4 rzodkiewki zetrzeć na tarce warzywnej, pokroić szczypior i 1 dymkę i 2 ogórki kiszone. Dodać 2 łyżki majonezu, sól i pieprz do smaku. Wymieszać.
Topiony serek i pasta bardzo smakowały z......bajglami, ale o nich napiszę w następnym blogu.....





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz