czwartek, 22 maja 2014

Domowy serek- prawie ricotta

Od kilku dni mam wewnętrzny niesmak. Dziś znalazłam w krzyżówce takie hasło " rubasznie ktoś naiwny" i co wyszło-głuptas.
Właśnie tak się czuję jak taki " głuptas". Bardzo mnie urażono, ale obiecałam sobie, że jako ta pierwsza naiwniaczka w gminie dalej będę wierzyć w ludzi. Więcej nie będę się nad tym rozwodzić i przejdę do bardziej konkretnej sprawy, czyli przepisu na serek ricotta. W związku z tym, że mieszkam na wsi, prawdziwe mleko i śmietankę mam codziennie od moich młodych sąsiadów. Zwykły twaróg też kupuję od nich. Wczoraj jednak postanowiłam zrobić sama, ale trochę inaczej niż to robi sąsiadka. 
1 l świeżego mleka razem z 400 ml dobrej słodkiej śmietanki podgrzewam ( nie gotować). Po lekkim wystudzeniu dodaję 3 łyżki soku z cytryny i szybko mieszam. Sito wykładam gazą i wlewam masę serową, odstawiam na 2-3 godziny i mam pyszny, delikatny serek. Warto samemu robić niektóre produkty spożywcze, bo możemy choć trochę uniknąć wszechobecnej chemii.... 


Tak wygląda krowa, która daje pyszne mleczko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz