sobota, 21 września 2013

Pikle z rancza

Od prawie tygodnia mamy wysyp (choć na razie niewielki) grzybów. Przyjaciel chodzi codziennie. Przynosi różne grzybki. Najwięcej jest młodych podgrzybków i zajączków. Jest też kilka prawdziwków. Dużo grzybów suszę, zrobiłam kilka słoików marynowanych podgrzybków. W tym roku po raz pierwszy zrobiłam pikle grzybowo- warzywne. Przepis dostałam od sąsiadki. 
Około kilograma podgrzybków umyć i obgotować w osolonym wrzątku przez 15 min. ostudzić.
Pół kilo mały małych cebulek i 2 główki czosnku obrać, 
 3 kolorowe papryki oczyścić z nasion i pokroić w paski. Zagotować 3 szkl. wody z 1 szkl. 10% octu, dodać 4 łyżki cukru, sól do smaku, 2 liście laurowe, po 10 ziarenek pieprzu i ziela angielskiego, łyżeczkę gorczycy. Warzywa z grzybami ułożyć w słoikach, zalać zimną zalewą, zakręcić i pasteryzować przez 15 min.
 Zimą sprawdzę czy są dobre. Żartowałam, już próbowałam i bardzo mi smakowały...



1 komentarz: