czwartek, 1 sierpnia 2013

1 sierpnia

Nie urodziłam się w Warszawie, ale data pierwszy sierpnia
wywołuje u mnie ogromny smutek. I to nie od dziś.
Gdy byłam mała mój Tato uczył mnie patriotyzmu.
To on pierwszy powiedział o młodych, odważnych ludziach
walczących o swoje miasto. Wtedy płakałam, i teraz też w oku
kręci się łza, gdy o 17-ej zawyją syreny. Dzięki takim ludziom,
dziś jestem dumna, że jestem Polką.
Cześć ich pamięci...........

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz